Projekt Warszawa rozbity! Maszyna Michała Winiarskiego nie zwalnia tempa

Projekt Warszawa rozbity! Maszyna Michała Winiarskiego nie zwalnia tempa

Mateusz Bieniek
Mateusz Bieniek Źródło:Newspix.pl / Anna Klepaczko / Fotopyk
Aluron CMC Warta Zawiercie z pierwszą wygraną w półfinale PlusLigi. Projekt Warszawa przegrał u siebie w trzech setach, będąc tego dnia zespołem słabszym.

Tabela po fazie zasadniczej PlusLigi sugerowała, że faworytem meczu w Warszawie będą raczej przyjezdni. Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie przegrali tylko z Jastrzębskim Węglem w hierarchii na samym szczycie krajowego podwórka. Z drugiej strony, podczas bezpośrednich pojedynków, Projekt Warszawa wygrał 3:0 w Zawierciu i 3:1 u siebie.

Aluron CMC Warta Zawiercie z wygraną nad Projektem Warszawa

Żeby jednak nie było tak idealnie, zespół trenera Piotra Grabana zaliczył też porażkę z zespołem Michała Winiarskiego. Była to bolesna historia, bo związana z walką o cenne, krajowe trofeum. W Krakowie, podczas turnieju finałowego Tauron Pucharu Polski, Aluron CMC ograł Projekt w trzech setach. Dzień później sięgnął za to po swoje pierwsze w dziejach klubu trofeum, ogrywając 3:1 mistrzów z Jastrzębia-Zdroju.

Scenariusz środowego półfinału? Goście z Zawiercia szybko narzucili swoje tempo grania. Zawiercianie wyszli na 12:7 i wydawało się, że Projekt nie zdoła odpowiedzieć. Kibice zgromadzeni na trybunach Torwaru byli jednak świadkami popisu na zagrywce Kevina Tillie. Francuz dał oddech, serwując trzy asy. Niedługo później zrobiło się 18:18.

Miguel Tavares, rozgrywający gości, mógł jednak liczyć na solidne przyjęcie, dzięki czemu regularnie uruchamiał Mateusza Bieńka. Dodatkowo ostatnią piłkę najbardziej wyrównanego seta w spotkaniu skończył człowiek od zadań specjalnych, Karol Butryn. Przyjezdni wygrali ostatecznie 26:24 i wyszli na 1:0.

Drugi set bez historii, stosunkowo gładkie 25:16 dla Warty. W trzeciej partii ponownie zerwali się warszawianie, nie mając już nic do stracenia. Lepiej było u Projektu w grze blok-obrona, zaczęła funkcjonować pierwsza akcja, czyli nieco poprawiło się przyjęcie. Ale i zawiercianie nie zamierzali spuszczać z tonu.

twitter

Gra toczyła się równo, na nieco ponad półmetku było 15:15. Co więcej, zrobiło się 17:15 dla gospodarzy i czas musiał prosić trener Winiarski. Było również 22:20 po stronie Projektu (kolejny czas trenera gości). Warszawianie mieli dodatkowo dwie piłki setowe przy wyniku 24:22. Zawiercianie wyrównali jednak m.in. za sprawą obrony Luke'a Perry'ego, do tego mocnej zagrywki Butryna (24:24).

Ostatecznie dwie ostatnie akcje to najpierw atak w aut Artura Szalpuka (25:26), a następnie blok na tym siatkarzu Daniela Gąsiora (25:27), chwilę wcześniej wprowadzony na boisko zadaniowo. MVP meczu? Bartosz Kwolek.

Kapitalny spektakl w meczu Asseco Resovii z mistrzami Polski

Pierwszym półfinałem rozegranym w środę było starcie w rzeszowskiej hali Podpromie. Miejscowa Asseco Resovia włożyła wiele zdrowia w to, żeby postawić się mistrzom Polski. Ostatecznie Jastrzębski Węgiel wyszarpał jednak zwycięstwo, triumfując po pięciosetowej batalii. Statuetkę MVP zdobył atakujący gości Jean Patry.

Przypomnijmy, jak wyglądała klasyfikacja medalowa PlusLigi w poprzednim sezonie. Bezkonkurencyjny był Jastrzębski Węgiel. Ze srebrem rozgrywki zakończyła Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, a trzeci stopień podium przypadł Asseco Resovii. Największym przegranym z czwórki był w minionej kampanii zespół… Aluron CMC Warty.

Czytaj też:
Awantura w PlusLidze. Reprezentant Polski nie wytrzymał zachowania kibica
Czytaj też:
Marcin Możdżonek wymownie o klątwie igrzysk olimpijskich. Zwrócił uwagę na jedną rzecz

Źródło: WPROST.pl