Jak nie oblać egzaminu w 30 sekund? Na te detale zwróć uwagę, zanim ruszysz

Na egzaminie na prawo jazdy przyszli kierowcy, a także motocykliści muszą zwracać uwagę na detale, inaczej egzaminator może nawet nie zezwolić na wyjazd poza plac manewrowy. Oto, na co trzeba uważać.

Tzw. przygotowanie do jazdy to bardzo istotna część egzaminu. Bez odpowiedniego ustawienia fotela, kierownicy, lusterek, zapięcia pasów czy, w przypadku egzaminu na motocykl, zapięcia kasku, żaden egzaminator nie dopuści do wyjazdu poza ośrodek, w którym zaczyna się egzamin.

Egzamin na prawo jazdy kategorii A. Uważaj na kask

Przed rozpoczęciem właściwej części praktycznej egzaminator zawsze pyta zdającego, czy ten jest gotowy do jazdy. Oznacza to oczywiście odpowiednie zapięcie kasku, a także całkowite zamknięcie w nim osłony. Do tego dochodzi jeszcze obowiązek rozejrzenia się przed ruszeniem - jeśli zdający po prostu wsiada na motocykl i ma zamiar ruszyć przed siebie bez upewnienia się, że może to zrobić, egzaminator może powiedzieć "stop" i zakończyć egzamin. 

Reklama

Przed ruszeniem warto też obejść motocykl, aby upewnić się, że sprzęt na, którym będziesz zdawał egzamin, jest w dobrym stanie technicznym. Zwróć uwagę m.in. na opony, hamulce, oświetlenie i poziom płynów eksploatacyjnych. Takim zachowaniem z pewnością zapunktujesz u egzaminatora - ten zresztą zapewne o takie sprawdzenie poszczególnych elementów poprosi, bo to część egzaminu.

Przygotowanie do jazdy - egzamin na prawo jazdy kategorii B

Tzw. przygotowanie do jazdy w przypadku egzaminu na prawo jazdy kategorii B wygląda inaczej, ale jest równie ważne. W grę wchodzi oczywiście stres, pod wpływem którego zdający może na przykład zapomnieć zapiąć pas bezpieczeństwa - egzaminator na pewno o tym nie przypomni, a nawet za jazdę na placu manewrowym bez pasów (wystarczy tylko ruszyć) automatycznie oblewamy egzamin. 

Na co jeszcze zwracają uwagę egzaminatorzy? Poza obowiązkowym zapięciem pasów dobrze jest najpierw ustawić odpowiednio fotel - trzeba go przysunąć względem pedałów tak, by wciskając sprzęgło lewa noga była w zgięta mniej więcej w ¾. Regulując kąt pochylenia oparcia fotela pamiętaj, że plecy muszą dobrze do niego przylegać, a prostując rękę nadgarstek powinien spoczywać na wieńcu kierownicy - jej regulacja też jest ważna. 

Po ustawieniu fotela i kierownicy czas na lusterka boczne i wsteczne, a także zagłówek. Egzaminator może zwrócić uwagę, że zagłówek jest np. zbyt wysoko względem głowy. Ustawiając lusterko wsteczne trzeba zapewnić sobie widok na jak największą część tylnej szyby, a w lusterkach bocznych powinieneś widzieć fragment boku pojazdu, ale przede wszystkim przestrzeń za autem. Nawet jeśli wszystko jest ok, to warto wykonać "pozorną" regulację, żeby nie było wątpliwości, że o tym pamiętamy.

Pasy bezpieczeństwa to podstawa

Na koniec zapnij pasy - pamiętaj, żeby przylegały do ciała, ale nie krępowały ruchów i nie były poskręcane. Część biodrowa pasa powinna być umieszczona bliżej ud, pod częścią brzuszną. Druga część pasa powinna znajdować się blisko szyi przechodząc przez klatkę piersiową i obojczyk. Przed ruszeniem upewnij się, że masz dobry dostęp do wszystkich przyrządów oraz że drzwi do auta są zamknięte.

Egzamin praktyczny może trwać nawet 40 minut, ale zdarza się, że egzaminator skraca ten czas do 25 minut, jeśli kolejne etapy egzaminu praktycznego (kontrola dwóch wybranych elementów pojazdu - np. sprawdzenie płynów czy świateł), jazda po placu manewrowym oraz jazda w mieście) przebiegają sprawnie i bez zakłóceń. Wystarczy jednak drobna wpadka - choćby w postaci niezamkniętych drzwi do pojazdu - aby natychmiast przerwać egzamin.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: egzamin na prawo jazdy | prawo jazdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy